3 sety tygodnia: Prydz czy Schiemann czy Thrillseekers?

1.Thrillseekers
2.Eric Prydz
3. Dave Schiemann

PRYDZ!

To ja dodam od siebie ;) https://soundcloud.com/djjaguarskills/jaguar-[...]

Plus dla Prydza, wielki plus za klasyki dla kulejącego obecnie Thrillseekers:) za to porażający dół od naszego niegdyś wielkiego techa....Dave, jeszcze młody jesteś, a głuchy jak spróchniały pień....nędza Dave, straszna, nieznośna nędza....

hehe artinho rozpoczyna kolejną partyzantkę:):) stary i po co ten podjazd do mnie??:) napisz, że set Dave'a Ci się spodobał i nie czepiaj się innych:)

1. Eric Prydz - klimat, klimat, klimat! Jego sety mogę chyba zawsze słuchać w ciemno, wiedząc że będzie super.
2. The Thrillseekers - klasyki zawsze na propsie. Tęsknota za tamtymi czasami z takim Trance.
3. Dave Schiemann - no osobiście wielką miłością bygrumów chyba już nigdy nie będę darzył. Z wyjątkami, którymi w tym secie nie doświadczyłem, nawet mimo akcentów Trancowych.

" napisz, że set Dave'a Ci się spodobał i nie czepiaj się innych:) " dobre porady to potrafi innym dawać, szkoda ,że sam się do nich nie stosuje. Dlaczego nie możesz po prostu napisać, że mój set Ci się nie podoba ? Nie da się zrobić czegoś co się będzie podobało każdemu i mam tego świadomość. Ty jako wielki znawca muzyczny z wieloletnim stażem też powinieneś to od dawna wiedzieć. A z moim słuchem wszystko ok, byłem niedawno u laryngologa. Ale specjalnie dla Ciebie pójdę jeszcze do kardiologa bo może to serce nawala. Proponuję Ci zamiast bawić się w lekarza i krytyka muzycznego zasięgnąć lekcji kultury. Na ignorancję raczej już nic nie poradzisz ale jak popracujesz nad swoją kulturą osobistą to jeszcze będą z Ciebie ludzie. Póki co klepiesz jak stara babcia która wnuczkowi zwraca uwagę, że w jak ona była młoda to się takich rzeczy nie robiło. Nie wiem czy w ogóle zrozumiesz przesłanie tej wiadomości bo dla mnie człowiek który nie potrafi zrozumieć tak prostych rzeczy w wieku 30 lat raczej już nigdy ich nie zrozumie bo jest po prostu człowiekiem myślącym na krótką metę. W każdym chciałem zwrócić Ci uwagę na Twoje zachowanie. To nawet nie ma nic wspólnego z muzyką bo akurat to czy Ci się podoba to co robię czy nie, mnie nie interesuje. Zwracam Ci uwagę tak samo jak zrobiłbym to gdybyś zachował się podobnie w każdym innym miejscu publicznym. I na koniec łamigłówka dla Ciebie:

Gdyby każdy artysta robił muzykę nie dla ludzi którzy lubią jego twórczość tylko dla tych którzy jej nie cierpią, to jak myślisz, do czego by to doprowadziło ?
Moim zdaniem donikąd bo zawsze znalazłby się ktoś kto by powiedział "mi się nie podoba" ,a może nawet szukając w mniejszym gronie prawdziwych znawców ktoś mógłby napisać "idź się lecz bo Ci słuch pada". Dlatego myślę, że o wiele sensowniej jest robić to co się lubi i nie próbować zaspokoić muzycznie całej ludzkości bo trzeba by było produkować we wszystkich gatunkach jednocześnie. A na to mogłoby mi zabraknąć życia.