
Ale nie tylko dlatego, że wyszły w wytwórni ultrapopularnego Skrillexa. To przede wszystkim dobra muza – zacznijmy od „Monsta EP”, na którym zgromadziła się prawdziwa śmietanka artystów: już oryginalne wersje utworów Monsta prezentują się bardzo ciekawie i pewnie doczekają się kolejnych remiksów.

Tutaj już mamy pierwsze trzy – i to nie od byle kogo: są Alvin Risk, jest Dillon Francis w duecie z Kill Paris, wreszcie Nero ze Skrillexem! Ci ostatni zaproponowali wersje drum and bassową, Alvin zabawił się w postrzelony electro-dubstep, a Dillon Francis z Kill Paris w wolne, trochę połamane electro.
ODSŁUCH FRAGMENTÓW:
http://www.beatport.com/release/monsta-ep/977829


MONSTA Holdin On (Skrillex and Nero Remix)
ciekawostka:


MONSTA - Holdin' On - Drum Cover (Skrillex & Nero Remix)
Druga, wydana tydzień wcześniej w OWSLA epka należy do Jeffa Montalvo występującego jako Seven Lions (wcześniej remiksował m.in. Above & Beyond). W „Days To Come” słychać nawet mocno trancowy breakdown, ale brzmienie przypomina raczej dubstepowe smugi znane z twórczości chociażby Xilenta.

Co dalej? „The Truth” to dla fanów Skrillexa będzie duże zaskoczenie (progresywny house czy wręcz progresywny trance kojarzony z klimatami Anjunabeats), w kolejnym tracku mamy to wzbogacone o motywy electro-housowe i dubstepowe, a na koniec w „She Was” wracamy do połamańców w stylu pierwszego tracka z epki. Pomieszanie z poplątaniem? Na pewno jak na razie rzadkie zjawisko – dubstep i progresywny trance obok siebie, a nawet razem, co Wy na to?
ODSŁUCH FRAGMENTÓW:
http://www.beatport.com/release/seven-lions-ep/981928


Seven Lions - Days to Come ft. Fiora [Official Music Video]


Seven Lions- The Truth
lubię takie "pad'owe" motywy w dubstepie, więc kawałek fajnie płynie, a momentami energicznie rwie :]
"The Truth" Dn
Jak dubstepowcy robią coś na miarę współczesnego trance, to najlepiej można zauważyć jak ten styl się zmienił. Sam kawałek momentami fajny - całkiem przyjemne akordy.
"Holdin On"
Won od D'n'B z tymi syfnymi brzmieniami! 0/10
Natomiast od Seven Lions podobają mi się jedynie Days to Come i She Was i z tych dwóch utworów faworyta nie wskażę ;)